Poznajcie niesamowitą historię przemiany podopiecznej Trenerki Pauliny!  “Bądź zmianą, którą chcesz zobaczyć na świecie” – to motto przewodnie naszej podopiecznej, mamy, która postanowiła zawalczyć o siebie.

Bycie mamą to ogromne wyzwanie. W wirze codziennych obowiązków łatwo zapomnieć o sobie, a dodatkowe kilogramy po ciąży mogą dodać frustracji. Podopieczna trenerki Pauliny postanowiła zawalczyć o swoje samopoczucie i zdrowie.

W ciągu zaledwie miesiąca udało jej się zredukować 4 kg tkanki tłuszczowej, a jej sylwetka zyskała nowy wymiar – ujędrnione pośladki, nogi i ramiona.

Ta metamorfoza to nie tylko zmiana w wyglądzie. Najważniejsza była transformacja wewnętrzna, która odzwierciedla się w każdym jej uśmiechu. Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko, a nasza podopieczna doskonale pokazuje, że można zadbać o siebie bez poczucia winy.

Poznajcie przemianę Marty, która pod opieką naszego Trenera Dominika Gęsiarza, dokonała spektakularnej transformacji swojej sylwetki i zdrowia!

Marta przyszła do nas z determinacją, żeby zmienić swoje życie. W kwietniu 2022 startowaliśmy od 67,8 kg i 24,6% tkanki tłuszczowej.

Pod okiem naszego Trenera, Marta skupiła się na regularnych treningach, które były uzupełnione planem żywieniowym. Dzięki ścisłemu przestrzeganiu zaleceń trenera, systematycznej pracy i niezłomnej motywacji, Marta stopniowo redukowała masę ciała i procent tkanki tłuszczowej.

We wrześniu 2024, Marta osiągnęła świetne wyniki – jej waga spadła do 60,6 kg, a procent tkanki tłuszczowej obniżył się do 19,8%. Wiek metaboliczny spadł z 26 do 20 lat!

To ogromny sukces, który przyniósł nie tylko zmianę wyglądu, ale przede wszystkim poprawę zdrowia i samopoczucia!

Zapraszamy do świata spektakularnych przemian! Poznajcie historią Marka, który pod okiem Trenera Dawida osiągnął niesamowite rezultaty!

Marek rozpoczął swoją przygodę z treningami i dietą, mając na celu poprawę kondycji i sylwetki. Jego determinacja i ciężka praca zaowocowały znakomitym wynikiem: stracił 16 kg w ciągu zaledwie 16 tygodni! 

Waga spadła z 109,4 kg do 93,4 kg, a z jego całego ciała zniknęło aż 67,5 cm tłuszczu. 

Podczas tej podróży, Marek nie tylko stosował się do zaleceń dietetycznych, które zmieniały się od 1500 kcal do 2400 kcal w ramach diety rotacyjnej, ale także uczestniczył w dwóch sesjach treningowych tygodniowo z Trenerem Dawidem, a niekiedy dodawał trzecią samodzielnie.

To inspirujący przykład tego, jak zaangażowanie i wsparcie profesjonalisty mogą przemienić nie tylko ciało, ale i samopoczucie.

Niesamowita przemiana Moniki!

Dla Moniki ostatni rok był pełen wyzwań, ale przede wszystkim — niesamowitych zmian! Rok temu Monika postawiła sobie jasny cel — redukcja tkanki tłuszczowej i „magiczna piątka” na początku wagi.

Z determinacją i wsparciem Trenerki Sylwii Ślęzak, z ponad 60 kg zeszła do imponujących 56 kg! Ale to nie wszystko! Nie tylko waga pokazała znakomite wyniki. Tkanka tłuszczowa Moniki spadła z 26% do 18,9%!

Monika nie tylko zredukowała wagę i tkankę tłuszczową, ale również zmieniła swoje życie — zarówno czuje się, jak i wygląda obecnie jeszcze młodziej!

Na zdjęciach około 8 miesięcy różnicy. Jedno zdjęcie z plaży w wakacje, drugie zdjęcie z plaży, ale w okresie zimy (morsowanie).

Mariusz pod okiem trenera Bartosza, trenuje 3 razy w tygodniu, dodatkowo trening uzupełnia treningiem biegowym czy grą w piłkę nożną. Głównym celem treningu, jest hipertrofia mięśniowa, czyli rozwój masy mięśniowej.

Na zdjęciach widać dobrą rekompozycję ciała, czyli połączenie redukcji tkanki tłuszczowej z jednoczesną budową masy mięśniowej. Naprawdę w tym przypadku, trzeba pochwalić Mariusza za regularność, samodyscyplinę i zaangażowanie do treningów.

Plany treningowe, poprzez okres aktualnie już ponad roku, oparte są głównie na treningu FBW (Full Body Workout), GVT (German Volume Training), Push Pull Legs czy popularnym treningu dzielonym. Gratulacje dla Mariusza za postępy, od całego Teamu BCC!

To efekt 6 miesięcznej współpracy z naszym trenerem Dawidem.

Łukasz trenował 3x w tygodniu (trening siłowy), czasami zakończony wstawką interwałową, na koniec treningu.

Trzymał się sztywno planu, jeśli chodzi o trening oraz dietę. Łukaszowi zależało na odsłonięciu mięśni brzucha, z którymi sam nie mógł sobie poradzić.

Łukasz gratulacje sylwetki, od całego Teamu BCC!